Podatek od zysków kapitałowych – drugi (po inflacji) pożeracz oszczędności
Obliczanie rentowności z projektów inwestycyjnych czy całego portfela to zadanie, które wymaga nie tylko wiedzy, ale i uwagi. Oprócz samej kalkulacji związanej z ceną zakupu, przychodami i kosztami, należy wziąć jeszcze czynniki ekonomiczne. 2 główne czynniki to inflacja oraz opodatkowanie.
Dzisiaj na tapet (tak, tak) weźmiemy tę drugą grupę, a konkretnie jeden konkretny rodzaj opodatkowania: podatek od zysków kapitałowych. Opowiemy, czym jest, co obejmuje i jak się z niego rozliczać, a także – jak (i czy w ogóle) ma się do inwestowania w nieruchomości.
Czym jest podatek od zysków kapitałowych?
Pan Adam po kilku miesiącach intensywnego oszczędzania uzbierał 8 000 zł, które postanowił umieścić na lokacie z oprocentowaniem 4% w skali roku.
Po 3 latach postanowił sprawdzić, jak wygląda stan jego oszczędności. Zgodnie ze swoimi wyliczeniami spodziewał się, poza samym wpłaconym kapitałem, zobaczyć dodatkowe 991,76 zł. Jakież było jego zdziwienie, gdy zamiast niespełna 1000 zł wypracowany zysk wyniósł jedynie 803,32 zł, czyli 19% mniej niż być powinno.
Czyżby bank oszukał Pana Adama i nieuczciwie rozliczył się uzyskanego przychodu? A może to pan Adam „machnął się” w obliczeniach?Nic z tych rzeczy. Zarówno ze strony banku, jak i wyliczeń Pana Adama wszystko się zgadzało. Winnym zaistniałej sytuacji jest co innego – państwowa danina, która pożarła część zysków Pana Adama.
Tą daniną jest właśnie podatek od zysków kapitałowych, potocznie zwany „podatkiem Belki” od nazwiska ministra skarbu, który w 2002 roku wprowadził w Polsce tę opłatę. Początkowo miała ona być tymczasowa i obejmowała jedynie lokaty. Z czasem jednak, jak to bywa w przypadku wszelkich „tymczasowych” podatków, zaczęła obejmować także inne formy inwestowania a całkowitego zniesienia czy choćby poluzowania nie doczekaliśmy się do tej pory (nie licząc obniżki z 20% na 19% w 2004 roku).
Jakie formy inwestowania są opodatkowane?
Podatek Belki zabiera nam 19% z przychodu kapitałowego, którym w rozumieniu Ministerstwa Finansów, są między innymi zyski z inwestowania oszczędności w:
- lokaty
- konta oszczędnościowe
- dywidendy
- akcje
- obligacje korporacyjne
- fundusze kapitałowe
- papiery wartościowe
- pożyczki (udzielane przez osoby fizyczne)
Opodatkowaniu podlega cały zysk i nie można go pomniejszyć o poniesione koszty.
Czy możliwe jest oszczędzanie i uniknięcie opodatkowania?
Podatek Belki wydaje się dotykać każdej formy oszczędzania, która pozwala na większy zwrot niż trzymanie żywej gotówki pod materacem. Są jednak sposoby, by oszczędności przed opodatkowaniem zabezpieczyć, choć dotyczą one jedynie celów emerytalnych.
Indywidualne Konto Emerytalne (IKE) oraz Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE), bo o nich mowa, dają możliwość wypłacania odsetek z kapitału, które nie są pomniejszone o podatek Belki. Nie jest to jednak bezwarunkowe. W przypadku IKE wypłacający musi mieć ukończone 60 lat, a wypłaty muszą być dokonywane przynajmniej przez poprzednie 5 lat.
Oszczędzanie w IKZE podlega jeszcze większym obostrzeniom, bo oprócz minimum 5 lat wpłat na konto wiek klienta musi przekraczać 65 lat, a mimo tego i tak trzeba zapłacić 10% od wygenerowanego zysku z zaoszczędzonej kwoty. Obydwie te formy oszczędzania pozwalają na wcześniejszą wypłatę środków. Wtedy jednak nie unikniemy 19% daniny na rzecz państwa.
Jak się rozliczać z fiskusem?
W wypadku większości standardowych form lokowania oszczędności, odpływu części kapitału w ogóle nie zauważymy – tak jak pan Adam. Rozliczeniem podatku zajmą się za nas instytucje, które opiekują się naszymi pieniędzmi, czyli banki czy fundusze. Natomiast jeśli samodzielnie inwestujemy na giełdzie, samodzielnie też musimy się zatroszczyć o napełnienie państwowej kasy częścią naszych przychodów. Do tego celu służy PIT-38, rozliczany na podstawie formularza PIT-8C. PIT-38 dostaniesz od swojego biura maklerskiego, lub biur, jeśli transakcje były dokonywane za pośrednictwem więcej niż jednego pośrednika.
Podatek Belki a inwestowanie w nieruchomości
Inwestowanie w nieruchomości rządzi się nieco innymi prawami niż inne formy zarabiania na zaoszczędzonym kapitale – oczywiście jeśli mówimy tu o wynajmowaniu własnego mieszkania, a nie np. o funduszu działającym na rynku nieruchomości. Przychody z najmu nie są traktowane jako zysk z lokaty kapitału, a więc podatek od zysków kapitałowych nie obejmuje tego rodzaju inwestycji. Nie oznacza to bynajmniej, że najem jest wolny od opodatkowania. Więcej o podatkach w najmie opowiemy jednak w osobnym artykule.